Problemy z wyrzynaniem zębów

Okres wyrzynania się zębów u dzieci bywa bardzo burzliwy. Z doświadczenia wiem, że wiele sytuacji z nim związanych niepokoi rodziców. Wiele też może po drodze się wydarzyć – zęby wyrastają krzywo lub nie pojawiają się wcale, albo kolejność ich wyrzynania budzi wątpliwości opiekunów.

Wyrzynanie zębów mlecznych

Wszystkie zęby mleczne wyrzynają się w okresie od ok. 6 miesiąca  do 3 roku życia dziecka. Pełne uzębienie mleczne charakteryzuje się tym, że łuki zębowe mają kształt półkolisty, a ząbków jest mniej niż w uzębieniu stałym, bo w sumie 20 (w każdym łuku 4 siekacze, 2 kły i 4 trzonowce). Zęby górne powinny nachodzić na zęby dolne w około 1/3 ich wysokości. To bardzo ważna cecha, gdyż odwrotne zachodzenie będzie oznaczało rozwój poważnej wady, jaką jest zgryz krzyżowy. Pomiędzy zębami mlecznymi wraz z wiekiem dziecka powinny pojawiać się szpary, dzięki nim łuki zębowe szczęki i żuchwy przygotowane są do pomieszczenia zębów stałych, które są zdecydowanie większe od mleczaków.

Diagram z kolejnością wyrzynania się zębów.
Diagram z kolejnością wyrzynania się zębów mlecznych.

To, co uzębieniu mlecznym często niepokoi rodziców, to diastema (przerwa między jedynkami)  i przerwy między mleczakami, które są jak najbardziej prawidłowe. W tym miejscu chciałabym też uczulić rodziców na temat podejmowania zbyt pochopnej decyzji w temacie wędzidełka wargi górnej. Diastema, nawet spora, sama w sobie nie jest wskazaniem do zabiegu na tej strukturze jamy ustnej. Po więcej na ten temat odsyłam was do  wpisu o wędzidełku.

Dziecko z uzębieniem mlecznym

Rodziców niepokoją też krzywo wyrżnięte mleczaki np. zrotowane dolne siekacze. Na tym etapie rozwoju zgryzu jest to bez znaczenia i nie należy się tym przejmować. Nie jest to także powód do interwencji ortodontycznej. Czasami w uzębieniu mlecznym występują również np. zęby zrośnięte, dodatkowe lub ich brak. Te problemy również nie są poddawane leczeniu, a mały pacjent pozostaje jedynie pod obserwacją.

To co natomiast powinno zwracać uwagę rodziców, to brak przerw w uzębieniu mlecznym, odwrotne zachodzenie ząbków i dysfukcje związane z nawykami, oddechem, żuciem i połykaniem!

Wyrzynanie zębów stałych

Ok. 6-7 r. ż.  zaczyna się okres wymiany uzębienia mlecznego na stałe.

Jako pierwsze, mniej więcej w podobnym czasie pojawiają się stałe szóstki, czyli pierwsze trzonowce stałe oraz dolne siekacze. Na tym etapie, rodzicom często umyka, że szóstki są już zębami stałymi.

Regularne wizyty u stomatologa i kontrole uzębienia pozwolą wychwycić ten moment i wdrożyć odpowiednie postępowanie profilaktyczne takie jak np. instruktaż higieny, lakierowanie i lakowanie.

Częstym zjawiskiem w tym czasie jest tzw. podwójny rząd zębów – dzieje się tak wtedy, kiedy korzenie zębów mlecznych nie uległy wystarczającej resorpcji, a stały zamiennik już się wyrzyna za mleczakiem w głębi jamy ustnej. W takim przypadku, również należy zgłosić się do stomatologa i usunąć ząb mleczny oraz skonsultować dziecko u ortodonty. Po ekstrakcji, stałe zęby szybko w naturalny sposób  zajmują swoje prawidłowe miejsce w łuku, o ile jest na nie wystarczająca ilość miejsca.

Wiek 6-7 lat nie bez powodu jest najlepszym momentem na pierwszą wizytę ortodontyczną, jeśli nie odbyła się ona wcześniej. Jest to odpowiedni moment na zadziałanie w przypadku zwężenia łuków zębowych i innych problemów, które na tym etapie można rozwiązać.

W czasie wyrzynania się siekaczy stałych możemy zaobserwować diastemę. Jeśli ma ona do 2 mm szerokości jest jak najbardziej fizjologiczna, jednak szersza niż 2 mm wymaga konsultacji ortodontycznej i wykluczenia istnienia zęba dodatkowego (mesiodens) czy braków zawiązków dwójek.

Kolejnym ważnym okresem, w którym należy poddać uzębienie kontroli ortodontycznej jest moment wczesnego uzębienia mieszanego (ok. 9 -10 r. ż.), czyli czas, kiedy dziecko ma wyrżnięte stałe siekacze górne i dolne (czyli cztery zęby stałe na dole i cztery na górze) oraz szóstki, natomiast boczne zęby – trójki, czwórki i piątki, są jeszcze zębami mlecznymi.

Najpóźniej w tym okresie należy wykonać pantomogram, który jest przeglądowym zdjęciem rtg, pozwalającym uwidocznić wszystkie zęby górne i dolne, kości szczęki, żuchwy, zatoki szczękowe oraz stawy skroniowo-żuchwowe. Dzięki niemu możemy sprawdzić liczbę zębów, położenie i osie zawiązków zębów stałych oraz stan resorpcji korzeni pozostałych zębów mlecznych. Pantomogram wykonany na tym etapie pozwala więc ocenić, jak rozwija się uzębienie i prognozować trudności z wyrzynaniem zębów stałych.

Pantomogram – zatrzymane górne stałe piątki. Fot. Mama Ortodonta

W okolicach 9-10  r. ż. można wychwycić np. nieprawidłowości w ustawieniu zawiązków stałych kłów. W niektórych przypadkach samo usunięcie kła mlecznego sprzyja temu, że stałe trójki zaczynają się ustawiać w bardziej prawidłowym torze wyrzynania, dlatego warto zawsze to skontrolować i w razie potrzeby szybko zareagować. Przyczyną zatrzymanych kłów może być też brak miejsca w łuku lub fakt, że ich zawiązki stoją w bardzo nieprawidłowej pozycji. W łatwiejszych przypadkach, gdy wychwycimy problem odpowiednio wcześnie i poszerzymy łuki, a więc zrobimy miejsce również  na kły, zaczynają one spontanicznie same się wyrzynać. Nie zawsze jednak jest tak kolorowo. Bywają też poważniejsze sytuacje, gdy zawiązki trójek są nieprawidłowo nachylone i trzeba im pomóc w wyrzynaniu. Jest to zwykle trudne leczenie ortodontyczne i obarczone większym ryzykiem powikłań, kiedy ząb należy odsłonić chirurgicznie w kości, a następnie przykleić do niego zaczep i „ciągnać” do łuku.

Pantomogram – zatrzymany kieł. Fot. Mama Ortodonta.

Na tym etapie rozwoju zgryzu można również wykryć braki zawiązków zębów stałych, co oznacza, że one nie wyrosną. Jest to coraz częstsze zjawisko. To kolejny powód, dlaczego tak ważne jest wykonywanie zdjęć rtg u dzieci. Jeśli zdiagnozujemy taką sytuację odpowiednio wcześnie, mamy czas na zaplanowanie postępowania terapeutycznego, tak aby zgryz i uśmiech dziecka na tym jak najmniej ucierpiały

W praktyce najczęściej spotykamy brak zawiązków górnych siekaczy bocznych (dwójek) i przedtrzonowców (piątek). Gdy brakuje dwójek ortodonta podejmujemy decyzję, czy przesunąć trójki w miejsce brakujących siekaczy, czy zostawić lukę i tak pokierować zgryzem, aby w przyszłości wstawić w jej miejscu implant. Trzecia strategia, którą można brać pod uwagę, to tzw. przesunięcie miejsca braku zębowego do tyłu. Czyli za pomocą aparatu przesuwamy trójkę i czwórkę w stronę luki po brakującej dwójce, w czego efekcie luka powstaje w miejscu czwórki i tam w przyszłości zostaje wstawiony implant. Zaletą tego rozwiązania jest nieskracanie długości łuku zębowego i wykonanie implantu w odcinku bocznym zamiast z przodu.

Innym problemem, jaki pojawia się w czasie wyrzynania zębów stałych, to nietypowy kształt dwójek o kształcie stożkowatym lub sopelkowatym lub po prostu są one proporcjonalnie zbyt drobne w stosunku do jedynek. Plan leczenia w tych przypadkach zakłada odbudowę kompozytem lub w przyszłości koroną protetyczną.

Gdy brakuje zawiązków przedtrzonowców plan leczenia jest dobierany indywidualnie do pacjenta.

Czasami, choć już zdecydowanie rzadziej, może wyrzynać się dodatkowy, nadliczbowy ząb np. siekacz lub występują anomalie w kolejności ustawienia zębów, np. zamiast trójki wyrasta czwórka, a za czwórką trójka. Tutaj nie ma jednego schematu postępowania i każdy pacjent podlega indywidualnemu, najbardziej optymalnemu w jego przypadku planowi leczenia.

Pamiętajcie, że wyrzynanie zębów stałych może zaburzać także za wczesna utrata zębów mlecznych. Jest to najczęściej powikłanie próchnicy. Gdy dziecko za wcześnie traci mleczaka np. piątkę, skutkuje to doprzednim przemieszczeniem się szóstki stałej. To problem, który powoduje skrócenie łuku zębowego. W konsekwencji może brakować miejsca dla trójki, czwórki i piątki stałej, które wyrzynają się później. Dochodzi więc do stłoczeń zębowych i czasami również zatrzymania zębów w kości. W naturalniej sytuacji zęby wypadają i wyrzynają się mniej więcej symetrycznie, w odstępie kilku miesięcy. Jeśli ubytek w uzębieniu jest asymetryczny, to również będzie dochodzić do przesunięcia linii pośrodkowej między siekaczami. W takich sytuacjach należy zadać o zachowanie luki po utraconym zębie mlecznym. Postępowanie zakłada wdrożenie leczenia odpowiednim aparatem ortodontycznym lub zastosowanie utrzymywacza przestrzeni. Jest to bardzo częsty problem, który generuje nieprawidłowości w wyrzynaniu się zębów stałych i wady zgryzu. Tymczasem, aby mu przeciwdziałać, należy właściwie dbać o zęby mleczne i w razie potrzeby leczyć je, tak, aby wypadały w odpowiednim czasie.

 

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *