Pacjenci zgłaszający się do ortodonty, bardzo często wychodzą z założenia, że każdą wadę zgryzu można wyleczyć. Tymczasem sukces terapii ortodontycznej uzależniony jest od wielu czynników, nie tylko od umiejętności lekarza!
Pacjenci zgłaszający się do ortodonty, bardzo często wychodzą z założenia, że każdą wadę zgryzu można wyleczyć. Tymczasem sukces terapii ortodontycznej uzależniony jest od wielu czynników, nie tylko od umiejętności lekarza!
Zgryz otwarty jest kolejnym rodzajem wady zgryzu, którą chcę dla Was omówić. Objawia się on występowaniem charakterystycznej szpary niedogryzowej między przednimi lub bocznymi zębami. Jego rozwój często w dużej mierze zależy od czynników, na które mamy wpływ, dlatego zachęcam Was do lektury i dowiedzenia się jak mu przeciwdziałać.
Przodozgryz w uproszczeniu to wada odwrotna do tyłozgryzu. W nomenklaturze ortodontycznej nazywany jest wadą trzeciej klasy. Jest to doprzednie wysunięcie dolnego łuku zębowego, w stosunku do łuku górnego. Ten rodzaj wady jest jednak bardziej złożony. Może obejmować różne struktury i objawiać się na nieco inne sposoby, co postaram się wyjaśnić w poniższym wpisie.
Zapraszam Was do cyklu wpisów o rodzajach wad zgryzu. Tyłozgryz jest jedną z najczęściej występujących wad zgryzu w naszej szerokości geograficznej. Stanowi ona ok. 45 proc. wszystkich wad występujących w naszej populacji.