Rok 2020 zapadnie nam w pamięci, jako rok koronawirusa, pandemii, lockdownu i wielu obostrzeń. Mimo tego, że rzeczywiście był to czas niezwykle trudny, postanowiłam go podsumować i pokazać sobie oraz Wam, że nawet w takim momencie można „pójść do przodu” i zdziałać wiele dobrego dla swojego rozwoju, kariery i prywatnych relacji. Zobaczcie mój bilans ostatnich 12 miesięcy.
Cały rok 2020 był dla mnie niezwykle pracowity. Można powiedzieć, że nawet bardziej niż zwykle, ponieważ w czasie pandemii musiałam dołożyć wszelkich starań, aby nasze Centrum Medycyny Nowoczesnej Triclinium, w tym i mój gabinet stomatologiczny funkcjonowały zachowując najwyższe standardy bezpieczeństwa. Wiem, że niektóre placówki medyczne ograniczały w tym czasie swoją działalność. Natomiast my cały czas pracowaliśmy, nie zostawiając pacjentów bez opieki zdrowotnej. Uważam, ze powinni mieć oni do niej zawsze dostęp. To była świadoma decyzja podyktowana pewnego rodzaju obowiązkiem zawodowym. Jednocześnie podchodziliśmy od początku do nowej jednostki chorobowej, jaką jest choroba Covid-19 wywołana przez nowego koronawirusa z dużą rozwagą. Od początku wprowadzaliśmy więc odpowiednie procedury, które pozwoliły przez te wszystkie miesiące zachować właściwy poziom bezpieczeństwa i w normalnym trybie przyjmować pacjentów.
Ale jak wiecie, moja aktywność życiowa to nie tylko dom i praca, choć te zajmują mi lwią część mojego czasu. Poza tym prowadzę bloga i kanały społecznościowe, ciągle się rozwijam uczęszczając na liczne kursy, konferencje i szkolenia, a także dużo podróżuję. Tak miało być i w 2020 roku.
Pierwszy kwartał upłyną mi na wielu wydarzeniach. W styczniu byłam na Florydzie towarzysząc mojemu mężowi dr. Markowi Wasilukowi w jego wyjedźcie służbowym. Poleciał on zawodowo do Gainesville po to, aby wspierać tamtejszych naukowców w badaniach klinicznych. Ja przy okazji w zaledwie kilka dni zwiedziłam całkiem sporo nowych miejsc.
Po powrocie pod koniec stycznia uczestniczyłam w I Międzynarodowym Kongresie Wędzidełek, który odbył się w Krakowie i był nastawiony na wymianę doświadczeń w zakresie patologii wędzidełek. Było to niezwykle intersujące wydarzenie, które po raz kolejny udowodniło mi jak bardzo istotne jest stałe poszerzanie swojej wiedzy, holistyczne spojrzenie na każdy problem i współpraca między specjalistami z różnych dziedzin. Kongres cieszył się dużą popularnością i zgromadził wielu specjalistów (m.in. położne, doradców laktacyjnych, pediatrów, stomatologów i ortodontów, logopedów oraz wielu innych.) z całego świata (m.in. Łotwy, Niemiec, Japonii oraz Rumunii), którzy podczas dwóch dni wykładów i prelekcji dzielili się wiedzą dotyczącą tego jak oceniać stan wędzidełka, jakie mogą być konsekwencje pozostawienia nieprawidłowego wędzidełka oraz jak może ono wpływać na inne funkcje organizmu dziecka.
W lutym ponownie poleciałam do Stanów, do Nowego Jorku. Tym razem był to typowy turystyczny wyjazd feryjny. Odwiedziliśmy przyjaciół i spędziliśmy rodzinnie miło i aktywnie czas.
Gdy ferie się skończyły i wróciliśmy do Warszawy, pod koniec lutego odbyły się „Kolory Kobiet”, organizowane przez Radio Kolor w Teatrze Sabat. To cykliczne wydarzenie, które gromadzi setki gości i cieszy niegasnącą popularnością. Łączy w sobie znakomite prelekcje, spotkanie towarzyskie oraz degustacje. Podczas lutowych „Kolorów Kobiet” mój mąż – dr Marek Wasiluk miał swój wykład. Wytłumaczył publiczności między innymi co wpływa na starzenie się twarzy, jak przebiega ten proces oraz jak mu zapobiegać. A ja mu towarzyszyłam i było warto, ponieważ to zapoczątkowało naszą relację z tą rozgłośnią radiową i cykl audycji, które w późniejszych miesiącach miałam okazje nagrać dla jej słuchaczy.
Z kolei na początku marca odbyła się Gala Top Polish Brands organizowana przez CEOWORLD Magazine. Wraz z moim mężem dr Markiem Wasilukiem i kosmetologiem Magdaleną Najbar reprezentowaliśmy naszą klinikę Triclinium, która została laureatem ubiegłorocznego konkursu, z czego jesteśmy ogromnie dumni. Podczas wydarzenia premierę miała również książka pt. „Zwykli, niezwykli. Historie biznesowe ludzi sukcesu i polskich marek”, w której jednym z liderów dzielących się swoim biznesowym doświadczeniem jest mój mąż. Został on również zaproszony do udziału w panelu dyskusyjnym na temat wpływu innowacyjności i nowych technologii na biznes. To był bardzo miły wieczór i udane wydarzenie, które zwieńczało nasze starania zawodowe i potwierdzało, że mają one sens.
W tym miesiącu miałam również przyjemność wziąć udział w konferencji online „Specjaliści 0-6: Praktycy praktykom”, które również skupiało specjalistów z różnych dziedzin m.in. logopedów, psychologów dziecięcych itp. Byłam na nim prelegentką, a mój wykład dotyczył tego, jak oddychanie przez usta wpływa na rozwój twarzy i zgryzu.
Dalsze plany mocno skomplikowała pandemia, która wybuchła w Europie pod koniec marca. To zaburzyło m.in. mój kalendarz naukowo-edukacyjny. Niestety liczne kursy i szkolenia były odwoływane lub przekładane. Mimo to, tak jak napisałam we wstępie, starałam się nie zawieszać swojej aktywności i nie zwalniałam tempa. Nadal pracowałam. Poza tym wykorzystałam ten czas na zadbanie o siebie poprzez sport, spacery i pozytywne nastawienie oraz zadbanie o relacje z bliskimi. W tym okresie spędziliśmy dużo czasu w gronie rodzinnym. Latem, gdy pandemia nieco odpuściła i obostrzenia zostały poluzowane, mogliśmy trochę popodróżować po Polsce. Odwiedziliśmy w tym czasie Podlasie i Wybrzeże oraz skupiliśmy się na poświęcenie czasu naszym rodzicom. To było bardzo istotne! Uważam, że bardzo ważne jest, aby podtrzymywać relacje z seniorami, którzy podczas pandemii zostali mocno odizolowani. Odebrane były im możliwości różnych aktywności. Nie można ich pozostawiać samym sobie w takiej sytuacji.
Poza tym w czerwcu i lipcu nagrywałam również dużo w Radiu Kolor. Przez kilka tygodni co wieczór można było usłyszeć mnie i moje porady na temat dania o zdrowie zębów i zgryz na antenie tej rozgłośni w audycji „Wieczór Ekspertów”. Jeśli jesteście ciekawi tych nagrań, podcasty z nich nadal są dostępne na stronie internetowej Radia Kolor.
Pod koniec wakacji znowu nieco przyśpieszyłam. W ostatnim tygodniu sierpnia wzięłam aktywny udział w konferencji online Listerine, wygłaszając swój wykład pt. „Jak zadbać o proste zęby i higienę jamy ustnej?”
Na początku września z kolei odbyła się Konferencja Logopedyczno-Ortodontyczna pt. „Wspomaganie i leczenie czynnościowe obszaru orofacjalnego”. Początkowo miała ona być stacjonarna, ale ze względu na pandemię przyjęła formę zdalną. Pojechałam więc do Wrocławia, żeby wraz z innymi specjalistami nagrać video. Mój wykład nosił tytuł „Kaskada dysfunkcji orofacjalno-mięśniowych w obiektywne ortotropii”.
Jednak wrzesień był dla mnie bardzo ważny przede wszystkim dlatego, że w tym miesiącu odbyła się długo wyczekiwana premiera mojej pierwszej książki pt. „Zdrowe zęby. Opowieść o pięknym uśmiechu”, którą wydałam pod patronatem Wydawnictwa Znak. Pracowaliśmy nad nią przez cały rok, więc data 16 września była zwieńczeniem wielu godzin redagowania, pracy nad składem i planowania promocji. Jestem bardzo zadowolona, ponieważ z tego projektu zrodził się pięknie zilustrowany poradnik, w którym poruszam najważniejsze kwestie dbania o zęby, zgryz oraz zdrowie jamy ustnej dzieci i dorosłych. To książka, w której uważam, ze udało mi się holistyczne spojrzeć na piękny i zdrowy uśmiech, oraz w przystępnej formie dla każdego człowieka przekazać najważniejszą wiedzę i porady w tych kwestiach. Polecam Wam gorąco jej lekturę.
Po premierze książki oczywiście ruszyła lawina wywiadów i moich wystąpień medialnych. Z tej okazji byłam m.in. w Radiowej Trójce w audycji „Na zdrowie”, gdzie miałam okazję przedstawić parę ciekawostek z mojej książki, a także w programie „Warszawski Dzień” w TVP3 Warszawa, w którym mówiłam o zdrowiu zębów – jak o nie dbać i jakie mogą być skutki zdrowotne, jeśli nie będziemy tego robić. Potem odbył się również mój występ w „Dzień dobry TVN” oraz „Pytanie na śniadanie” TVP2. W śniadaniówce TVN tłumaczyłam kiedy powinna się odbyć standardowa wizyta ortodontyczna, a kiedy należy pójść do specjalisty wcześniej. Opowiedziałam też jak wygląda taka wizyta i dlaczego absolutnie nie należy się jej bać oraz ile cennych informacji może z niej wyniknąć. Zwróciłam również uwagę na „syndrom otwartych ust”, który występuje u ok. 60 proc. dzieci jest i jest on odpowiedzialny za lwią część późniejszych wad zgryzu! Nie obyło się również bez zahaczenia o temat leczenia ortodontycznego dorosłych. W PnŚ rozmawialiśmy z kolei o tym, jak karmienie nocne wpływa na zdrowie zębów mlecznych dzieci.
Ogólnie to był bardzo intensywny czas, ale dla mnie jednocześnie mega pozytywny. Pod koniec roku odbyłam nawet 2-dniowy kurs w Zakopanem, gdzie od lat jeżdżę do dr. Dominika Piskorskiego, który jest ortodontą bardzo chętnie dzielącym się swoja wiedzą i doświadczeniem. Tym razem zgłębialiśmy tajniki ortotropii i trenowaliśmy leczenie aparatem treningowym Bioblok 3 i Biobloki 2.
A w listopadzie i grudniu wyjechałam z Warszawy nad morze. To były krótkie urlopy z okazji długiego weekendu zahaczającego o święto niepodległości i przerwy świąteczno-noworocznej. Mam to szczęście, że nad Bałtykiem mam swoją małą przystań, do której mogę się zawsze wybrać. Mogę tam odpocząć, złapać dystans i zastanowić się tak jak teraz, co jest za mną i jakie plany chciałabym zrealizować w przyszłości.
Biorąc pod uwagę, że poprzedni rok był trudny, to uważam, że i tak udało mi się w jego trakcie zdziałać bardzo wiele. Napawa mnie to optymizmem i patrzę z nadzieją na nowy 2021 rok, na który też już mam wiele projektów i pomysłów, o których na pewno będę Was informować. Wszystkim moim Czytelnikom również życzę powodzenia w nadchodzących miesiącach, nie tracenia hartu ducha i pozytywnej energii. To będzie dobry rok!
Podobne wpisy
Poszerzanie szczęki
24 września 2024Dlaczego aparaty ortodontyczne dobiera się po szczegółowej diagnostyce?
16 września 2024Prawidłowa postawa jamy ustnej u noworodków i bezzębnych niemowląt
30 sierpnia 2024