Często pytacie mnie, czym różni się aparat samoligaturujący w systemie Damona od innych aparatów samoligaturujących. Z punku widzenia pacjenta różnica może być nieduża, jednak dla mnie praca w tym systemie jest bardziej skuteczna i przyjazna. Dziś opiszę Wam z czego to wynika.
Przede wszystkim ważne jest to, że system Damona wykorzystuje zamki samoligaturujące. Oznacza to, że mają one wbudowane z przodu specjalne klapki, dzięki którym drut ortodontyczny, trzyma się stabilnie w luce zamków (tzw. slocie). Nie trzeba więc zakładać gumowych ligatur, które są stosowane w tradycyjnych aparatach stałych.
Taka budowa zamków samoligaturujących ma wiele zalet. Klapki nie powodują nacisku na drut i tarcia, dzięki czemu może on bardziej swobodniej pracować i generować siły, które są biologicznie lżejsze i łagodniejsze dla tkanek otaczających ząb. To wpływa na większy komfort pacjenta, zmniejszając jego odczucia bólowe oraz powoduje, że leczenie postępuje szybciej, a cała terapia może trwać zdecydowanie krócej. Dzięki temu, że tego typu zamki stawiają mniejszy opór, a stosowane druty działają długo ze stałą siłą wizyty kontrolne mogą odbywać się rzadziej, nawet co 8 tygodni.
Zamki samoligaturujące są też łatwiejsze w utrzymaniu higieny, ponieważ nie ma w nich dodatkowego elementu w postaci gumki, za którą mogą gromadzić się trudne do usunięcia resztki jedzenia i osad. Poza tym według niektórych tego typu zamki są też nieco zgrabniejsze i ładniejsze. Oczywiście występują nie tylko w wersji metalowej, ale i estetycznej, co dodatkowo może podnosić ich walory wizerunkowe.
Powyższe cechy przemawiają generalnie na korzyść wszystkich systemów samoligaturujących. Tych jednak jest do wyboru wiele.
Co więc wyróżnia system Damon?
Uważa się, że aparat Damon pozwala uzyskiwać szeroki uśmiech. System jest skonstruowany tak, aby ułatwiać łukom rozbudowę bez stosowania dodatkowych aparatów podniebiennych i móc rozładowywać stłoczenia bez ekstrakcji, czyli usuwania zębów. To dzięki zastosowaniu specjalnych drutów z pamięcią kształtu. Oczywiście są tego pewne granice, wszystko zależy od nasilenia wady zgryzu i nie u każdego pacjenta da się uzyskać super efekty bez dodatkowych ingerencji, ale rzeczywiście można powiedzieć, że Damon lepiej poprawia kształt łuku. W dużym uproszczeniu zarys tego, na czym polega różnica w uzyskanym wyglądzie uśmiechu za pomocą tego aparatu a innych przestawia poniższa animacja
Poza tym z punktu widzenia ortodonty ważną i unikalną cechą tego systemu jest możliwość selektywnego wyboru torków w zamkach. Tork w nomenklaturze ortodontycznej oznacza izolowany ruch korzenia zęba. W systemie Damon dostępne są zamki z niskim, wysokim lub standardowym torkiem. Zamki z niskim torkiem stosuje się u pacjentów z dużymi stłoczeniami i wąskimi łukami. Wysoki tork jest wykorzystywany w przypadku, gdy występują spore przestrzenie między zębami, była wykonywana u pacjenta ekstrakcja lub dystalizacja zębów lub w przypadku, gdy zęby mają tendencję do nadmiernego odchylania się w tył (retruzji).Standardowy tork ma wskazania u pacjentów ze zgryzem otwartym lub gdy, chcemy poprawić umiejscowienie zębów w dziąśle.
Ortodonta może, więc dobierać zamki do wady pacjenta i tego, jakie wychylenie jego zębów chce uzyskać. Dzięki temu leczenie przebiega pod większą kontrolą, a efekty mogą być jeszcze bardziej zaplanowane i przewidziane.
Jest to unikalna odpowiedź Damona na pojawiające się głosy, że aparaty samoligaturujące z zamkami pasywnymi wykazują znaczny luz w przemieszczaniu się drutu. O ile na początku leczenia jest to bardzo pożądane i tak jak już wspominałam znacznie je przyśpiesza, o tyle pod koniec może to być problematyczne, ponieważ kontrola nad bardziej „swobodnym” drutem jest utrudniona. Zęby mogą więc np. za bardzo przemieszczać się w kości i wychylać, co trzeba później korygować. Damon znalazł na to rozwiązanie proponując właśnie specjalnie skonstruowane zamki ze szczeliną o odpowiednim kształcie i dedykowane im druty o specjalnym przekroju i grubościach.
Jak widzicie aparat samoligaturujący, jako rodzaj aparatu ortodontycznego ma ogólnie wiele podstawowych zalet, które mogą być bardzo istotne dla pacjenta. Do wyboru jednak mamy wiele różnych marek tego typu systemów, które różnią się między sobą. Sam Pacjent nie jest wstanie już ocenić, który dokładnie aparat samoligaturujący będzie najlepszy. To bardziej decyzja ortodonty i tego, którym systemem lepiej mu się pracuje. Ja ze względu na opisane cechy, swoich pacjentów decydujących się na aparat samoligaturujący, leczę systemem Damona.
chciałam się zapytać czy przy systemie Damon używane są również pierścienie na zęby trzonowe ?