• Home
  • Dziecko
  • Mama
  • Wady Zgryzu
  • Dieta dla zębów
  • Efekty leczenia
  • Gościnnie
  • To i owo
  • Media
  • Książka
  • O mnie
  • Kontakt
  • O mnie

  • Książka kamila wasiluk

    Nazywam się Kamila Wasiluk, jestem ortodontą i mamą trójki dzieci. Na co dzień leczę swoich pacjentów w Warszawie, w klinice L’experta, którą prowadzę wraz z moim mężem – dr. Markiem Wasilukiem. Wiem jak Polkom zależy na zdrowiu ich pociech, a prawidłowy zgryz to nie tylko estetyka, ale również zdrowie pacjenta. W rozwoju uzębienia kluczowy jest okres dzieciństwa, dlatego chcę się z Wami dzielić moją wiedzą stomatologiczno-ortodontyczną, tak abyście mogły wiedzieć, jak najlepiej dbać o uśmiech Waszych pociech.

  • Moja książka

  • Książka kamila wasiluk
  • Home
  • Dziecko
  • Mama
  • Wady Zgryzu
  • Dieta dla zębów
  • Efekty leczenia
  • Gościnnie
  • To i owo
  • Media
  • Książka
  • O mnie
  • Kontakt

Awaria aparatu ortodontycznego w czasie epidemii

2020-04-14

W czasie obecnie panującej epidemii pacjenci ortodontyczni często mają utrudniony dostęp do swoich lekarzy. Niektórzy nie mogą wychodzić z domu. Inni dowiadują się, że ich gabinet jest zamknięty. Tymczasem awarie aparatu mogą zdarzyć się zawsze, również teraz. Jak w takiej sytuacji się zachować? Czy pacjent może sam sobie pomóc? Czy może zwlekać z naprawieniem usterki do czasu, aż kwarantanna minie? Na te pytania postaram się dziś odpowiedzieć.

Podczas leczenia ortodontycznego wykorzystywane są różne narzędzia ortodontyczne, które zamontowane w jamie ustnej pacjenta mogą ulec awarii, co zdarza się dość często. Są to sytuacje normalne, z którymi w zwykłych okolicznościach pacjenci po prostu zgłaszają się do ortodonty. W czasie pandemii usunięcie problemu może być jednak utrudnione.

Przykładowo pacjent może być objęty kwarantanną i nie może wychodzić z domu lub gabinet ortodontyczny, w którym się leczy, podejmuje decyzję o czasowym zamknięciu. Osobiście uważam, że nawet, jeżeli nie można odbyć osobistej wizyty, to każdy pacjent powinien mieć możliwość jakiejkolwiek formy kontaktu i konsultacji ze swoim ortodontą. Nie powinien być zostawiany na ten czas bez pomocy. Zawsze można przecież skonsultować się online lub telefonicznie, co na przykład ja umożliwiam swoim pacjentom obawiającym się przyjść na wizytę osobiście. Niejednokrotnie dużo pisałam o tym, że to ortodonta leczący pacjenta najlepiej zna jego sytuację kliniczną, ma ustalony plan leczenia, którym się kieruje i to on powinien mu doradzać w sytuacjach awaryjnych, ponieważ wie czym mogą w jego wypadku skutkować. Jeżeli już naprawdę nie ma możliwości żadnej formy konsultacji ze swoim ortodontą, pacjent może szukać pomocy gdzie indziej – w innym gabinecie lub czasami pomóc sobie sam.

Jak samemu radzić sobie z awariami ortodontycznymi?

Jedną z najczęściej zdarzających się awarii podczas leczenia ortodontycznego jest odklejenie się zamka w aparacie stałym. Klej, którym naklejane są do zębów tego typu elementy, jest bardzo bezpieczny dla szkliwa. Jest więc na tyle mocny, że trzyma zamki, a przy tym na tyle bezpieczny, żeby można było odkleić aparat bez naruszenia czy zniszczenia szkliwa. W trakcie leczenia każde silniejsze przygryzienie czegoś twardego, nagryzienie górnym łukiem na dolny lub przyciśnięcie zamka powoduje, że substancja mocująca puszcza i zamek się odkleja. Jeżeli taka sytuacja zdarza się w późniejszym okresie leczenia ortodontycznego, kiedy zakładane są grubsze druty trzymające zamki bliżej zębów, to taki odklejony zamek przylega do zęba i mniej się rusza, ale jednocześnie czuć, że jest poluzowany i nieprzymocowany do szkliwa. Jeżeli pacjentowi to nie przeszkadza, może zostawić taki element w spokoju, bez jakiejkolwiek manipulacji. Zostanie on zdjęty i naklejony z powrotem przez specjalistę podczas najbliższej wizyty ortodontycznej.

Natomiast na początkowym etapie leczenia ortodontycznego zakłada się cienkie druty. Wówczas odklejony zamek nie przylega tak mocno i może wręcz obracać się wokół własnej osi, co może być bardzo irytujące. W momencie, kiedy taki obluzowany element bardzo przeszkadza lub, co gorsza, drażni śluzówkę, pacjent może wyjątkowo – w obecnym czasie – pozostając bez pomocy ortodonty, spróbować zdjąć go samemu. Będzie to jednak możliwe tylko w przypadku noszenia aparatu tradycyjnego – ligaturowanego, a więc z gumkami. Nosząc bardziej zaawansowany aparat samoligaturujący, czyli z klapkami, nie da się zrobić tego samodzielnie.

Do zdjęcia zamka przymocowanego gumką proponuję wykorzystać wykałaczkę lub nożyczki. Za ich pomocą należy przeciąć ligaturę (są one najczęściej gumowe, rzadziej metalowe). W ten sposób zamek nie będzie już przymocowany do drutu i można go swobodnie spod niego wyjąć. Oczywiście taka sytuacja wymaga potem możliwie jak najszybszego zgłoszenia się do ortodonty i ponownego przyklejenia zamka.

Pamiętajcie, wszystkie elementy, które samodzielnie ściągamy, należy zachować i przynieść ze sobą na najbliższą wizytę. Niektóre z nich, po dobrym oczyszczeniu, mogą być użyte ponownie.

Może się również zdarzyć, że drut w aparacie przesunie się lub wydostanie z ostatniej jego części, czyli z rurki lub pierścienia, i kłuje w policzek. W normalnej sytuacji taką awarię usuwamy w gabinecie ortodontycznym i odradzam pacjentom samodzielne manipulacje. W ostateczności, tak jak teraz, pacjent, któremu ten drut bardzo już przeszkadza, po konsultacji ze swoim lekarzem może spróbować go odciąć cążkami lub włożyć pęsetą z powrotem w rurkę. Są to czynności, które wymagają bardzo dużej precyzji, i które trudno wykonać samemu bez pomocy specjalisty.

Odklejony, ruszający się pierścień to kolejna usterka, która może wystąpić. Najlepiej spróbować go całkowicie zdjąć, ponieważ w takiej postaci będzie miejscem, w którym gromadzić będą się resztki jedzenia i może to skończyć się stanem zapalnym lub próchnicą. Do pierścienia zwykle jest przyczepiony łuk, więc może to być trudne. Jeśli taki samodzielny zabieg się nie uda, trzeba pamiętać, aby po każdym posiłku bardzo dokładnie oczyszczać i płukać to miejsce irygatorem.

Również każdy przyklejony na podniebieniu aparat (np. typu Hyrax lub TPB), który zaczyna się odklejać, należy dokładnie płukać irygatorem, w miejscu, gdzie się naruszył. Pacjent samodzielnie nie przyklei takiego elementu, a zdjęcie go może skutkować cofnięciem się efektów leczenia. Lepiej jest więc jak najdłużej nosić taki aparat, jednocześnie starając się jak najlepiej dbać o higienę.

Innym rodzajem awarii, jaka może wystąpić, jest odklejenie się retainera, który stabilizuje pozycję zębów po zakończonym procesie leczenia. Niestety, pacjent sam w domu również nie przyklei z powrotem takiego aparatu. Aby zniwelować tego typu awarię trzeba udać się do ortodonty, oczywiście najlepiej swojego, ale jeśli on nie przyjmuje, radziłabym poszukać takiego, który jest dostępny i jak najszybciej pomoże zniwelować tego typu problem. Jeżeli pacjent zgubi lub uszkodzi płytkę albo szynę retencyjną, które są wyjmowane, niestety również musi przyjść do ortodonty i zrobić nową. Jest to obecnie utrudnione i może się okazać, że trzeba czekać na taki aparat dłużej, ponieważ nie wszystkie pracownie pracują obecnie w normalnym trybie.

Wszelkie elementy ortodontyczne, które kłują, drapią i podrażniają śluzówkę jamy ustnej można „unieszkodliwiać” woskiem ortodontycznym. Taki drażniący i niedający się odkleić zamek, rurkę czy sprężynkę można nim zakleić, co zmniejszy dolegliwości bólowe. Jeżeli nie dysponujemy woskiem ortodontycznym, można też spróbować wykorzystać tradycyjny wosk ze świeczki. W nieco roztopionej, miękkiej formie, można spróbować go przykleić na newralgiczny element aparatu.

Mam nadzieję, że rozwiałam Wasze dylematy i nieco pomogłam w trudnej sytuacji. Życzę Wam zdrowia i jak najmniej awarii ortodontycznych!

Share

Efekty leczenia  / Mama  / To i owo

MamaOrtodonta

You might also like

Z aparatem ortodontycznym na wakacje
2018-06-12

Leave A Reply


Dodaj komentarz Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

  • O mnie

    Książka kamila wasiluk

    Nazywam się Kamila Wasiluk, jestem ortodontą i mamą trójki dzieci. Na co dzień leczę swoich pacjentów w Warszawie, w klinice L’experta, którą prowadzę wraz z moim mężem – dr. Markiem Wasilukiem. Wiem jak Polkom zależy na zdrowiu ich pociech, a prawidłowy zgryz to nie tylko estetyka, ale również zdrowie pacjenta. W rozwoju uzębienia kluczowy jest okres dzieciństwa, dlatego chcę się z Wami dzielić moją wiedzą stomatologiczno-ortodontyczną, tak abyście mogły wiedzieć, jak najlepiej dbać o uśmiech Waszych pociech.

  • Moja książka

    Książka kamila wasiluk
  • Like Us On Facebook

    Facebook Pagelike Widget
  • Tagi

    aparat 2+2 Aparat A.L.F. aparat GMD aparat Lip Bumper aparat ortodontyczny aparat samoligaturujący asymetrie twarzy awaria ortodontyczna Bluegrass bruksizm CAD ciąża dieta dla zębów dr Greenfield dziecko efekty leczenia ortodontycznego higiena jamy ustnej leczenie ortodontyczne leczenie zgryzu Lip Bumper medycyna estetyczna niepokojące objawy Night lingual wrapping nowoczesna ortodoncja odbudowa miejsca na ząb Pantomogram plan leczenia ortodontycznego proporcje twarzy płytka przedsionkowa Quad Helix retainer Hawleya rozbudowa łuków zębowych ssanie kciuka stomatologia Triclinium ubytki zębowe wada zgryzu wady zgryzu wizyta u ortodonty wizyta u stomatologa wędzidełko zgryz krzyżowy zgryz otwarty zęby mleczne złe nawyki


  • Moją ambicją jest szerzenie wiedzy i zwiększenie świadomości stomatologiczno-ortodontycznej wśród Polek stąd pomysł na ten blog.


©2025 Strona pod opieką