Przodozgryz w uproszczeniu to wada odwrotna do tyłozgryzu. W nomenklaturze ortodontycznej nazywany jest wadą trzeciej klasy. Jest to doprzednie wysunięcie dolnego łuku zębowego, w stosunku do łuku górnego. Ten rodzaj wady jest jednak bardziej złożony. Może obejmować różne struktury i objawiać się na nieco inne sposoby, co postaram się wyjaśnić w poniższym wpisie.
Przodozgryz może być jedynie wadą zębową, jak i obejmować struktury szkieletowe. W przypadku wady zębowej następuje wysunięcie dolnego łuku zębowego lub grupy zębów przed łuk górny. Gdy dochodzi do wady szkieletowej, wysunięta lub nadmierne rozwinięta jest cała kość żuchwy. Najczęściej jednak mamy do czynienia z połączeniem tych dwóch komponentów. Poza tym przodozgryz nie zawsze objawia się wystawaniem zębów dolnych przed górne. Bywa, że jest widoczny jedynie w rysach twarzy i w relacjach szkieletowych, co dokładniej widać na rtg – zdjęciu cefalometrycznym. Następuje wówczas tzw. kompensacja wady, czyli przechylenie dolnych siekaczy w głąb jamy ustnej.
Jak przodozgryz objawia się w rysach twarzy?
Przodozgryz jest zwykle bardzo widoczny. W rysach twarzy manifestuje się poprzez mocno zaznaczoną lub wysuniętą brodę, wysuniętą dolną wargę i/lub profil wklęsły. Bruzda wargowo-bródkowa jest wygładzona.
Wada ta znacząco wpływa na urodę i bardzo przeszkadza wielu pacjentom, zwłaszcza kobietom. Nadaje surowego wyrazu twarzy i sprawia, że wyglądamy na starszych, niż jesteśmy w rzeczywistości.
Jak powstaje przodozgryz?
Wady klasy III występują w wyniku nadmiernego wzrostu żuchwy, niedoboru wzrostu szczęki lub też kombinacji obu tych czynników. Przyczyny powstawania przodozgryzu mogą być zarówno genetyczne, jak i środowiskowe.
Większość przodozgryzów rozwija się u dzieci na skutek czynników środowiskowych. Wówczas dochodzi do niedorozwoju szczęki w kierunku poprzecznym i doprzednim, przy prawidłowych wymiarach żuchwy, co w rysach twarzy będzie w przyszłości manifestować się spłaszczeniem policzków i cofnięciem, a wręcz wklęśnięciem środkowej części twarzy.
Czynniki środowiskowe, które na to wpływają to m.in. obniżona pozycja języka. Wówczas leży on na dnie jamy ustnej, zamiast opierać się na podniebieniu. W ten sposób może modelować dolny łuk zębowy, zamiast wpływać pozytywnie na rozwój szczęki. Nieprawidłowa pozycja języka często ma związek z oddychaniem przez usta, które należy eliminować.
Poza tym dzieci z niską pozycją spoczynkową języka mają także nieprawidłowy przetrwały sposób połykania (z językiem między łukami zębowymi), co również przyczynia się do powstawania przodozgryzu. U takich pacjentów bardzo często współwystępuje wada wymowy. Osoby z wysuniętą żuchwą mówią, mając język ułożony na dole jamy ustnej, przez co często słyszalne jest u nich seplenienie.
Predyspozycja do rozwoju przodozgryzu występuje także przy przeroście migdałków podniebiennych. Dziecko intuicyjnie chcąc udrożnić drogi oddechowe, wysuwa żuchwę do przodu.
Bardzo nasilony wzrost żuchwy to najczęściej rzadko występująca wada genetyczna, czyli progenia. Zwykle występuje ona rodzinnie. Wówczas środkowa część twarzy w profilu wygląda dobrze, ale broda jest bardzo mocno zaznaczona. Jest to jednak dość rzadka wada.
Leczenie przodozgryzu
Postępowanie kliniczne musi być poprzedzone dokładną diagnostyką, analizą rysów twarzy pacjenta, jego uzębienia, wykonaniu modeli wycisków, zdjęć rentgenowskich, fotografii twarzy i przeprowadzeniu dokładnego wywiadu. Na tej podstawie ortodonta ocenia, jakie jest podłoże tej wady zgryzu. Metodę leczenia dobiera się odpowiednio do wieku, bazując na całościowym wywiadzie oraz diagnostyce.
Przodozgryz najlepiej leczyć jest jak najwcześniej, u dzieci między 5 a 10 rokiem życia. W tym czasie twarz rośnie najintensywniej, możemy więc najefektywniej wpływać na jej prawidłowy rozwój i wpływać na relacje szkieletowe. Bez takiego działania, po ukończeniu procesu wzrostu, wada może być tak nasilona, że będzie wymagać operacji ortognatycznej.
Leczenie przodozgryzu w wieku dziecięcym skupia się na rozpoznaniu i eliminowaniu przyczyn jego powstawania. W tym celu kierujemy pacjenta również do innych specjalistów. Potrzebne są m.in. reedukacja oddychania oraz ćwiczenia pozycji języka.
Leczenie ortodontyczne (zwane w tych przypadkach ortopedią szczękowo -twarzową) polega najczęściej na poszerzeniu szczęki i doprzedniemu jej wysunięciu. W tym celu wykorzystujemy wewnątrzustne aparaty do rozbudowy podniebienia oraz zewnątrzustny aparat, np. maskę twarzową. Aby leczenie za jego pomocą przynosiło efekty, konieczna jest systematyczność, czyli zakładanie go przez dziecko na całą noc oraz na ok. 3-4 godziny w ciągu dnia.
We wszystkich przypadkach bardzo ważna jest współpraca opiekunów ze specjalistami. Powinni oni przykładać jak największą staranność do tego, aby dziecko stosowało się do zaleceń ortodonty i systematycznie oraz prawidłowo wykonywało zalecone ćwiczenia.
U dorosłych pacjentów w celu eliminacji przodozgryzu można wykorzystać np. kamuflaż ortodontyczny. Polega on na ekstrakcji dolnych zębów, aby uzyskać miejsce na cofnięcie dolnego łuku zębowego i wsunięcie go pod górny.
Z kolei jeżeli wada nie jest bardzo nasilona, można zadziałać bez usuwania zębów, poprzez poszerzenie szczęki i niewielką dystalizację łuku dolnego lub/i stripping (szlifowanie szkliwa w celu uzyskania miejsca) dolnych zębów. Taki kamuflaż pozwala uzyskać efekt „nałożenia” łuku górnego na dolny.
Należy jednak pamiętać, że w przypadku leczenia kamuflażowego zmiany w rysach twarzy będą minimalne.
Obecność czynnika genetycznego w wadzie III klasy sprawia, że nigdy nie jesteśmy w stanie do końca przewidzieć efektu końcowego leczenia. U nastolatków, którzy wchodzą w skok pokwitaniowy zdarza się, że mimo dobrze prowadzonego leczenia w okresie skoku wzrostowego, dochodzi do znacznego i nieoczekiwanego wzrostu żuchwy.
W przypadku operacyjnej wady zgryzu i zwykle kompensacyjnie położonych dolnych siekaczy leczenie przeprowadza się w kilku etapach. Najpierw za pomocą leczenia ortodontycznego wychyla się dolne zęby – tak, aby zaczęły wystawać przed górne, czyli dekompensujemy wadę i prostujemy zęby. Następnie podczas zabiegu chirurgicznego zmienia się pozycję kości przez wysunięcie szczęki i/bądź cofnięcie żuchwy, tak aby łuki zębowe zaczęły do siebie pasować.
Można powiedzieć, że pacjenci borykający się z nasiloną III klasą, decydujący się na operację ortognatyczną, zyskują nowa twarz i bardziej przyjazny profil. Twarz dotknięta przodozgryzem wygląda na starszą, surowszą i posępniejszą. Po operacji staje się pełniejsza i wygląda na młodszą.
Na szczęście wada zgryzu, jaką jest przodozgryz, nie występuje często. Stanowi 8-10 proc. wszystkich wad zgryzu, w tym jedynie ok. 3 proc. wśród populacji Europejczyków.
Dzisiaj zauważyłam, że mój niespełna dwuletni syn ma taką wadę i jestem załamana. Nigdy nie miał smoczka, do tej pory karmię go piersią. Ja mam prawidłowy zgryz, mąż ma tyłozgryz.
Moja 2-letnia córka ma dolne zęby przed górnymi. Juz po urodzeniu wysuwała dolną wargę co było absolutnie urocze ale teraz się martwię czy rozwinie się przodozgryz. Czy jest możliwe że ta wada samoistnie się cofnie?
Witam, zauważyłam u rocznego synka że minimalnie żeby z dolnego łuku nachodzą na zęby z górnego. Zastanawiam się kiedy udać się do ortodonty.